Moim zdaniem od trybu zycia, potem "genetyki". Ciezarowcy i strongmani w wiekszosci maja duze problemy zwykle po 30stce. U nich sie gowno kumuluje, aby w koncu wybuchnac z duza moca. Malo jest osob w tym sporcie, ktorzy po 40stce ciesza sie jakimkolwiek zdrowiem. Ja osobiscie znam takiego z ta roznica, ze gosc stara sie w jakis sposob [...]
moim zdaniem - na ptanie: "mój kolega pyta czy jak nie trenuje i nie ma diety a kupi gainera i kreatynę to czy przytyje?" - nie mozna odpowiedziec ze przytyje. Wiele osob robi tak, ze je gainera kosztem jakiegos posilku, bilako ZAMIAST koacji. Tkwiac z wagowo w miejscu. W grunice rzeczy jest mozliwosc ze przytyje, i ze nie przytyje. [...]
mój kolega gra w III lidze,a trenuje w szkółce tego klubu od kilku lat,tak jak większość chlopaków w drużynie. Wątpie,żeby wzięli chłopaka bez doświadczenia. No chyba,że jesteś dużym talentem.
to nie ja spamowałem tylko mój kolega jak coś, nie wiem on mi napisał , że napisał nowego posta i mu sie pokazało "konto zablokowane " no to nie wiem... tylko zrobiłem to o co mnie poprosił tzn napisałem tego posta, w więcej się nie mieszam...
To wy się smiejecie!Mój kolega wzioł 5 zastrzyków prolki i brał co pół roku i ma teraz 44 w łapie to zależy od organizmu jedzenia i ćwiczeń...Więc nie ma z czego haaa:D:D
[...] fizyczne. Rozumiem, że kiedy pudzianowski pizgał 160kg na klatę jako piętnastolatek, to trenował ciężej, niż ja przez ostatnie 6 lat? (a podnoszę połowę tego :)) Czy mój kolega, trenujący osiem lat boks, dostał na sparingu od kumpla po pięciu miesiącach, bo się obijał? (dodam również, że ten "dwumiesięczniak" po trzech latach został [...]
wydaje mi sie ze waga tutaj nie robi ;) moj kolega, straszny szkieletor ostatnio strasznie wyskoczyl w gore :) to jaki jestes wysoki masz zapisane w genach ... mozna sobie pomoc podrosnac ale to nie takie proste. Raczej nie ma nic do rzeczy ile wazysz ;) zdrowo jesz to rosniesz :)
chcialabym sie dowiedziec, moj kolega na jakims egzaminie ma zrobic tego troche, chyba w minute 30rzy, ale domyslam sie co to. Na poczatku robi sie mostek a potem odrazu nogi i rece do gory zaraz wam narysuje "Bob Sinclar - kiss my Eyes" "buziaki dla Bródzi i sfd-owców"
Przeramiona lubią dużąintensywność. moj kolega na takich samych sciskaczach cwiczy codzinnie po 300 powtórzeń 3 serie i widać jakies efekty ale to nie to samo co normalne cwiczenia. przerwy miedzy tymi seriami to od 30 sekund do 50. przynajmniej u mojego kolegi;)
znieczulenie można ze spokojem, problemy by mogły być gdyby była konieczność przeprowadzenia jakiegoś zabiegu pod całkowitą narkozą Też nie widzę problemu w zabiegu pod całkowitą narkozą. Mój kolega miał operację jakoś na jesieni i wszystko dobrze się skończyło :)
Odradzam. Z watroby robi ogromne sito. Procz zoltaczki mozna sie jeszcze nabawic wielu innych chorob. Moj kolega np. po tym zalapal gromkowca skory. 666